Nagroda wręczona już po raz dziesiąty honoruje osoby, grupy lub organizacje, których działania artystyczne przyczyniają się do kształtowania wspólnej, europejskiej przyszłości. Tegoroczne hasło, w myśl którego zostali wyłonieni laureaci (drugim jest brytyjska grupa badawcza Forensic Architecture), brzmiało – „Odważni obywatele".
– Chodzi o nieobojętność wobec wyzwań współczesnego świata coraz bardziej rozpadającego się na wyspy odrębności i podziałów – wyjaśnia Krzysztof Czyżewski, współtwórca „Pogranicza". – Potrzeba dziś odwagi w przełamywaniu tych podziałów, byciu z ludźmi po obu stronach rzeki i budowania pomiędzy nimi mostów – zarówno w skali małych ojczyzn, jak i w większych organizmów – państw, Unii Europejskiej. Pogranicza, będące polami naszych działań, dzisiaj często stają się zarzewiem nowych podziałów, wznoszenia murów, konfliktów. Trzeba wiele odwagi, by się z tym mierzyć tam, gdzie dziedziczone są trudne konflikty z przeszłości. Chodzi o to, by razem z mieszkańcami poprzez sztukę i edukację tworzyć wspólną opowieść, gościnną dla każdego, z kim współżyjemy, budującą wspólne dobro.
Wielokulturowość
Fundacja Pogranicze powstała w 1990 roku, a rok później – Ośrodek „Pogranicze" z siedzibą w Sejnach na Podlasiu. To zamieszkiwane przez społeczności różnych grup etnicznych miejsce stało się ważnym terenem działań artystycznych, badawczych, dokumentacyjnych i edukacyjnych zmierzających do zachowania tamtejszej wielokulturowej spuścizny.
– Nadal jest wiele do zrobienia – twierdzi Krzysztof Czyżewski. – To niekończąca się codzienna praca. Kiedy przyjeżdżaliśmy przed laty do Sejn, wierzyliśmy, że młode pokolenie jest wolne od traumatycznych wspomnień, uprzedzeń. Okazało się, że to nieprawda, że dziedziczą trudny bagaż. Nie chodzi tylko o przeszłość, ale i nowe wyzwania, czyli otaczającą rzeczywistość niewolną od nienawiści, uproszczeń w rozumieniu patriotyzmu czy własnej tożsamości. Rodzą się nowe lęki, niepokoje, napięcia. Dlatego budowanie mostów jest niekończącym się zadaniem.
Sejny są niewielkim, niespełna sześciotysięcznym miasteczkiem. Dziś fundacja jest już niemal przedsiębiorstwem. Jednak działalność „Pogranicza" jest skierowana nie tylko do miejscowej społeczności, ale także licznie przybywających uczestników organizowanych tam warsztatów, sympozjów.