UOKiK wskazuje, że należy uważać na oferty obiecujące duży i szybki zysk – nie zarobisz, stracisz pieniądze, popadniesz w długi.
W internecie, w tym w mediach społecznościowych, w innych środkach przekazu oraz na tzw. „eventach", często z udziałem znanych celebrytów, jesteśmy zalewani coraz agresywnym marketingiem zawierającym obietnice łatwego, szybkiego i wysokiego zysku. Padające w nich hasła, takie jak np.: „zarabianie bez wychodzenia z domu", „Pani X kiedyś była sprzątaczką teraz zarabia miliony", „Rodzina Y nie ma już miejsca w domu, żeby trzymać pieniądze", są najczęściej próbami namówienia nas na ryzykowne inwestycje w kryptowaluty, złoto, diamenty, różne przedmioty kolekcjonerskie i inne „inwestycje" alternatywne, które często są oszustwami bądź piramidami finansowymi.
Piramidy finansowe są nielegalne. Nie zarobisz na nich, ponieważ twoje pieniądze trafiają do pomysłodawców projektu, nie są inwestowane. Tak naprawdę nie wiesz, co się z nimi dzieje. Prędzej czy później system przestanie działać. Stracisz. Organizatorzy obiecują „zyski" z inwestycji w diamenty lub złoto, których mogą nie posiadać, albo w wymyślone przez siebie zjawiska, które także nie istnieją. Ostrzegamy: jest duże prawdopodobieństwo, że taka „inwestycja" jest oszustwem, a ty stracisz wpłacone pieniądze.
– Uważaj na oferty łatwego i szybkiego zysku w zamian za to, że kupisz „kupony", „pakiety inwestycyjne", „świadectwa uczestnictwa", kryptowalutę itp. Takie obietnice istnieją tylko w reklamach. Bądź czujny, gdy ktoś obiecuje pieniądze za to, że namówisz inne osoby. To może być piramida finansowa. Zawiadamiamy organy ścigania oraz prowadzimy postępowania w sprawach, w których podejrzewamy, że konsumenci mogą tracić pieniądze – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Prezes UOKiK prowadzi postępowania w związku z działalnością następujących podmiotów: