Nie ma szans, by gmina odliczyła w pełnej wysokości VAT od zakupów związanych z inwestycją, jeśli – choćby w niewielkiej części – wykorzysta ją na inne cele niż działalność gospodarcza. Nie może też zastosować własnej kalkulacji proporcji odliczenia, odpowiadającej specyfice jej działalności. Negatywną dla samorządu interpretację fiskusa poparł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy (I SA/Bd 64/17).
– Wiele gmin ma podobny problem. Niekorzystne interpretacje pozbawiają je często prawa do odliczenia VAT – mówi Joanna Rudzka, doradca podatkowy, właścicielka kancelarii.
Spór, którym zajął się sąd, dotyczył gminy, która chciała rozbudować i wyremontować sieć kanalizacyjną. Twierdziła, że będzie ją wykorzystywać głównie na potrzeby działalności gospodarczej, czyli odpłatnego odbioru ścieków od mieszkańców i firm. Dodatkowo odbiera ścieki od własnych jednostek organizacyjnych.
Mniejsze odliczenie
Fiskus nie zgodził się na odliczenie 100 proc. VAT, gdyż takie przysługuje tylko od zakupów na cele działalności gospodarczej. Jeśli zaś gmina wykorzystuje kanalizację do celów mieszanych, czyli odbiera ścieki także od gminnych jednostek, musi zastosować prewspółczynnik zawarty w rozporządzeniu MF z 17 grudnia 2015 r. Efektem jest ograniczenie kwoty odliczenia.
W skardze do WSA gmina podkreśliła, że metoda proponowana w rozporządzeniu jest niesprawiedliwa. Pozwala odliczyć tylko kilka procent VAT od poniesionych wydatków.