Cichocki: Koniec wygodnego status quo

Nie milkną, i słusznie, komentarze po ostatnich dokonaniach Trumpa w Europie.

Aktualizacja: 29.07.2018 19:07 Publikacja: 29.07.2018 18:18

Cichocki: Koniec wygodnego status quo

Foto: AFP

Jednak zamiast koncentrować się na jego specyficznej osobowości lub popadać w histerię na temat nowej Jałty, warto zadać sobie pytanie, co Trump wyraża? Jakie nowe tendencje i zmiany we współczesnej Ameryce reprezentuje?

Trump nie jest przyczyną kryzysu, ale jego skutkiem. Ostatnio „Financial Timesowi" Henry Kissinger udzielił wywiadu, w którym stwierdził lakonicznie, że być może Trump należy do tych polityków w historii, którzy pojawiają się, by uświadomić nam, że zaszły nieodwracalne zmiany. Przy czym, dodaje Kissinger, Trump wcale nie musi być tego świadomy. Tą nieodwracalną zmianą jest koniec powojennego, liberalnego porządku światowego, który Ameryka sama stworzyła, a Kissinger miał w tym znaczący udział.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów