Aktualizacja: 19.08.2016 20:46 Publikacja: 18.08.2016 17:22
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Te z okresu, gdy żołnierzy Armii Krajowej nazywano bandytami i zaplutymi karłami reakcji, a sowieckich zbrodniarzy wychwalano pod niebiosa jako mężów stanu niosących Polakom pokój i sprawiedliwość społeczną.
Niedawno na grobie Bieruta na warszawskich Powązkach ktoś namalował napis „kat”. Można oczywiście zżymać się, że miejsce pochówku jest w naszej kulturze uświęcone. Trudno jednak zaprzeczyć, że określenie Bieruta mianem kata nie jest inwektywą, ale historyczną prawdą. Tak samo jak trudno pojąć, dlaczego grób uzurpatora i zbrodniarza ciągle znajduje się w Alei Zasłużonych. Jeżeli cokolwiek w tej sprawie urąga przyzwoitości to nie napis na grobie Bieruta, lecz sama obecność jego grobu wśród kwater bohaterów. Jeśli ktokolwiek został tu poniżony to nie Bierut lecz jego ofiary. Bierut jest po prostu wrzodem na Powązkach, który już dawno powinien zostać stamtąd usunięty i przeniesiony w ustronne miejsce na zwykłym cmentarzu.
W treści niedzielnego spotkania z udziałem Karola Nawrockiego PiS zaszyło linie podziałów na kampanię, które mają dać prezesowi IPN szanse na zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach. Są dość czytelne.
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
O wyniku wyborów prezydenckich mogą zdecydować kandydaci, którzy nie wejdą do drugiej tury. Szymon Hołownia czy Sławomir Mentzen nawoływać do wsparcia kandydata KO nie zamierzają. A są i będą jeszcze inni pretendenci do Pałacu Prezydenckiego, którzy mogą przechylić szalę poparcia.
Mówią, że strach jest złym doradcą. Podpowiadają nam, byśmy uwolnili się wreszcie od historii Polski, bo przeszkadza nam ona spojrzeć na obecną sytuację, która przecież jest już zupełnie inna. Ale czy na pewno?
Program „500+” był strzałem w dziesiątkę i jego likwidacja jest najgorszą z możliwych propozycji. Z drugiej strony warto mu się po prawie dziesięciu latach krytycznie przyjrzeć i wdrożyć korekty.
W kultowym filmie „Czterdziestolatek”, który został nakręcony w latach 70., budowlańcami, inżynierami, kierownikami i prezesami są mężczyźni. To oni wykuwają kilofami przyszłość narodu na poligonach dworca centralnego czy Trasy Łazienkowskiej. A kobiety….?
W najbliższych tygodniach rozstrzygnie się sytuacja w partii Razem. Chodzi o wybory nowych władz. Później nadejdzie decyzja prezydencka partii, która może mieć wpływ na dalszą sytuację polityczną. Ale Razem ma też wewnętrzne trudności.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas