Jakie znaczenie dla rozwoju polskiej gospodarki mają firmy rodzinne? Jakie zagrożenia oraz jakie szanse przed nimi? Z czym będą w najbliższych latach borykać się ich założyciele?
Odpowiedzi na te pytania szukali eksperci biorący udział w debacie pt. „Znaczenie firm rodzinnych dla rozwoju polskiej gospodarki. Wartości wnoszone przez rodzinny biznes – dylematy dotyczące wzrostu firm oraz podstawowe zagrożenia", zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą".
Trzy dekady szukania tożsamości
Końcówka lat 80. i początek lat 90. to okres transformacji ustrojowej w Polsce. Jest to także okres, w którym powstało wiele działających do dzisiaj firm rodzinnych.
Niemal z dnia na dzień biznes, budowany od podstaw, z minimalnym kapitałem początkowym, wyszedł na rynek, by w błyskawicznym tempie zapewnić podaż tych dóbr i usług, których nie był w stanie dostarczyć słabnący sektor państwowy. To właśnie im zawdzięczamy płynne przejście z gospodarki centralnie planowanej na gospodarkę rynkową. Trudno nie docenić ich znaczenia.
– Jeśli popatrzymy na krajobraz przedsiębiorczości rodzinnej po tych niemal 30 latach, to mamy przypadki, na które patrzymy z wielkim podziwem i dumą – mówiła Adrianna Lewandowska, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego.