Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2016 r. (II PK 195/15).
Sąd rejonowy w 2015 r. oddalił powództwo pracownicy naukowej domagającej się przywrócenia do pracy. Powódkę zatrudniono na podstawie mianowania na czas nieokreślony 1 października 2003 r. Po roku mianowano ją na stanowisko adiunkta, gdyż uzyskała stopień naukowy doktora. W dniu zatrudnienia na uczelni obowiązywał statut, według którego takie mianowanie następuje na czas nieokreślony, a okres zatrudnienia na tym stanowisku osoby niemającej habilitacji nie powinien przekraczać 10 lat. Od 1 października 2013 r. statut uczelni stanowił, że stosunek pracy w takiej sytuacji nawiązuje się na czas określony nie dłuższy niż 8 lat.
16 lipca 2014 r. uczelnia wypowiedziała pracownicy stosunek pracy, wskazując jako przyczynę, że w oznaczonym czasie nie uzyskała stopnia doktora habilitowanego.
Sąd rejonowy uznał, że przy ocenie zasadności wymówienia znaczenie mają przepisy funkcjonujące w chwili zatrudnienia powódki na stanowisku adiunkta. Obowiązywał wtedy art. 88 ust. 2 ustawy z 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z nim okres zatrudnienia na takim stanowisku osoby bez habilitacji nie powinien przekroczyć 9 lat, chyba że statut uczelni określi dłuższy czas. Nie miało znaczenia to, że od 1 września 2006 r. obowiązywał art. 120 ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym, który stanowi, że okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta w takiej sytuacji określa statut.
Od 1 października 2013 r. wszedł w życie znowelizowany art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym. W myśl niego okres zatrudnienia na stanowisku adiunkta osoby bez stopnia doktora habilitowanego, a także warunki skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów określa statut, z tym że zatrudnienie nie może trwać dłużej niż 8 lat. Nowelizacja ta nie określiła jednak, od kiedy należy liczyć ten ośmioletni okres. W takim wypadku do skutków stosunku prawnego, który powstał pod rządami dawnych przepisów, nie wolno stosować nowej regulacji. Wówczas bowiem ośmioletnie zatrudnienie upłynęłoby powódce 1 października 2013 r., a więc w dacie wejścia w życie nowego brzmienia art. 120 Prawa o szkolnictwie wyższym. W ocenie SR nie ma też podstaw, aby ośmioletni staż liczyć od 1 października 2013 r.