Rok 2023 był najlepszym w historii Jastrzębskiego Węgla, zespół do końca walczył bowiem o wszystkie najważniejsze trofea. Wprawdzie przegrał finał Pucharu Polski z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (0:3), ale następnie tego samego rywala pokonał w finale PlusLigi. Podopieczni Marcelo Mendeza sezon zasadniczy zakończyli wprawdzie na trzecim miejscu, ale w play-off nie mieli sobie równych. Wygrali komplet ośmiu spotkań i przegrali zaledwie pięć setów. Później mierzyli się jeszcze z ZAKSĄ w finale Ligi Mistrzów i tam ulegli kędzierzynianom 2:3.
Dziś Jastrzębski Węgiel jest liderem PlusLigi. Siatkarze Mendeza przegrali tylko raz, na wyjeździe z Projektem Warszawa (1:3). Prowadzą też z kompletem czterech zwycięstw w swojej grupie Ligi Mistrzów.
Czytaj więcej
Klub z Kędzierzyna-Koźla ma w tym sezonie ogromnego pecha. Kolejni zawodnicy doznają kontuzji, a drużyna przegrywa i spada coraz niżej w tabeli. W tej kolejce uległa Projektowi Warszawa 1:3. Teraz przez kilka tygodni będzie pauzował Aleksander Śliwka.
Twórcą sukcesów jest Mendez. Dołączył do klubu w sierpniu 2022 roku jako człowiek, który doprowadził Argentyńczyków do trzeciego miejsca igrzysk w Tokio. To trener, który podczas meczów emanuje spokojem i jest świetnym strategiem. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, a potencjał - znaczący. Latem drużynę opuściło dwóch podstawowych zawodników, czyli Stephene Boyer i Trevor Clevenot, ale prezes Adam Gorol znalazł dla nich następców oraz wzmocnił skład transferem Norberta Hubera.
Plus Liga. Hit transferowy na horyzoncie
Cel jest jasny: to sukcesy na wszystkich frontach. Pierwszy to Puchar Polski, na który kibice czekają od 2010 roku. Kolejnym jest obrona tytułu w kraju, a następnie — historyczny sukces w Lidze Mistrzów.