Kijów stawia na rewolucję energetyczną. Rosyjskie ataki jej nie zaszkodzą

W najbliższych sześciu latach Ukraina chce postawić tyle instalacji OZE, by produkowały blisko jedną trzecią potrzebnego prądu. Remont starych, niszczonych przez Rosjan siłowni węglowych nie będzie już potrzebny.

Publikacja: 04.04.2024 14:52

Rządowe plany wsparcia i rozwoju mikroinstalacji pozostają na papierze

Rządowe plany wsparcia i rozwoju mikroinstalacji pozostają na papierze

Foto: Adobe Stock

DTEK, największy prywatny koncern energetyczny Ukrainy, kontrolowany przez Rinata Achmetowa, zwiększył import prądu z Unii Europejskiej, aby ustabilizować system po ostatnich atakach rosyjskich. Uszkodzenia dotknęły 80 proc. infrastruktury koncernu.

„W odpowiedzi na ataki na ukraiński system energetyczny, które miały miejsce pod koniec marca, i utratę mocy wytwórczych, D.Trading (część Grupy DTEK — red) zwiększył import energii elektrycznej z Europy. Tym samym, bazując na wynikach z marca 2024 r., spółka dostarczyło do ukraińskiego systemu energetycznego ponad 73 mln kWh energii elektrycznej” – cytuje oświadczenie koncernu agencja Unian.

Pozostało 89% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Elektroenergetyka
Mniejsza koncentracja na rynku prądu i większa liczba odmów przyłączeń do sieci
Elektroenergetyka
Elektroenergetyka zieleni się na giełdzie po doniesieniach o wydzieleniu węgla
Elektroenergetyka
Ukraina zaskoczyła. Wyprodukowała nadmiar prądu i wysłała do Polski
Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni