Polska-Słowacja: Historia dotychczasowych spotkań

Polska zagrała dotychczas ze Słowacją osiem razy - cztery razy były to mecze towarzyskie, cztery razy graliśmy ze Słowakami o punkty (dwa mecze w eliminacjach do Euro 1996 i dwa mecze w eliminacjach do MŚ 2014). Ze spotkań tych częściej zwycięsko wychodzili Słowacy.

Aktualizacja: 14.06.2021 05:04 Publikacja: 09.06.2021 16:06

Polska-Słowacja: Historia dotychczasowych spotkań

Foto: PAP, Paweł Kopczyński

W ośmiu dotychczas rozegranych ze Słowacją meczów oficjalnych reprezentacja Polski wygrała trzy, jeden zremisowała i cztery przegrała. W spotkaniach tych strzeliła 13 goli, straciła 12.

Pierwszy mecz Polska i Słowacja zagrały ze sobą 7 czerwca 1995 roku w Zabrzu w ramach eliminacji do Euro 1996. Było to zarazem najwyższe zwycięstwo odniesione przez Polskę w meczu ze Słowakami - prowadzona przez Henryka Apostela drużyna wygrała 5:0, a gole strzelali dla niej Andrzej Juskowiak (dwa), Tomasz Wieszczycki, Roman Kosecki i Piotr Nowak. Był to jeden z najlepszych meczów kadry pod wodzą Apostela - Polacy grali szybko, efektownie i nie pozostawili żadnych złudzeń Słowakom co do tego, kto w tym spotkaniu był drużyną lepszą.

Z kolei mecz rewanżowy rozegrany 11 października w Bratysławie to najwyższa porażka Polski w zmaganiach ze Słowacją. Wyniki w grupie ułożyły się tak, że gdyby Polska wygrała ze Słowacją na wyjeździe, a jednocześnie Francja uległa na wyjeździe Rumunii Polacy mieliby przed sobą otwartą drogę na Euro, bo wystarczyłoby jedynie pokonać w ostatniej kolejce Azerbejdżan. Biało-czerwoni nie wytrzymali jednak presji tego spotkania - choć w Bratysławie prowadzili od 20. minuty po golu Andrzeja Juskowiaka to potem wszystko zaczęło się psuć. Najpierw w 31. minucie wyrównał z rzutu karnego Peter Dubovsky, potem - w 63. minucie - Henryk Apostel postanowił zdjąć z boiska Romana Koseckiego, a ten schodził z murawy wyjątkowo powoli, ściągając jeszcze po drodze koszulkę. W efekcie sędzia pokazał mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę - zmiany nie było, a Polacy musieli grać o zwycięstwo w dziesiątkę. Kosecki już nigdy więcej w reprezentacji Polski nie zagrał.

To się nie udało. W 68. minucie prowadzenie Słowakom dał Tibor Jancula, a w 75. minucie w ślady Koseckiego poszedł Piotr Świerczewski, który nie zgadzając się z decyzją podjętą przez sędziego dwa razy ostentacyjnie mu się ukłonił - za co obejrzał żółtą i czerwoną kartkę. Chwilę później na 3:1 podwyższył Marek Ujlaky, a dzieła zniszczenia dopełnił Julius Simon.

W listopadzie 1998 roku, już za kadencji Janusza Wójcika, Polska wzięła rewanż za tamtą porażkę wygrywając w Bratysławie w meczu towarzyskim 3:1 po golu Piotra Reissa i dwóch trafieniach Wojciecha Kowalczyka.

Kolejny mecz towarzyski ze Słowacją zagraliśmy dopiero dziewięć lat później - 7 lutego reprezentacja Leo Beenhakkera przegrywała do przerwy ze Słowakami 0:2, by - po golach Michała Żewłakowa z karnego i Radosława Matusiaka doprowadzić do remisu 2:2.

Dwa kolejne mecze znów zagraliśmy ze Słowakami o punkty - tym razem w eliminacjach do mistrzostw świata. I były to mecze bolesne jak owo 1:4 w Bratysławie w 1996 roku.

Najpierw 15 października 2008 roku Polacy prowadzili w Bratysławie - zgodnie z planem - 1:0 po golu bohatera eliminacji do Euro 2008 Euzebiusza Smolarka. Jednak w 85. minucie niezawodny dotychczas zazwyczaj w polskiej bramce Artur Boruc w prostej sytuacji wypuścił piłkę z rąk, dopadł do niej Stanislav Sestak - i było 1:1. A 60 sekund później uderzona w kierunku bramki Boruca piłki odbiła się od Dariusza Dudki, trafiła w słupek - i znów największą przytomnością umysłu wykazał się Sestak, który zapewnił Słowacji zwycięstwo i trzy punkty.

Rewanż rozgrywaliśmy już bez Beenhakkera, zwolnionego po 0:3 ze Słowenią, który to wynik oznaczał definitywne pogrzebanie szans na awans na mundial. Na pustawym Stadionie Śląskim, na zaśnieżonej murawie Polska przegrała 0:1 po samobójczym uderzeniu Sławomira Gancarczyka.

Dwa ostatnie spotkania ze Słowacją to mecze towarzyskie. Pierwszy z nich wygraliśmy 1:0 w przededniu Euro 2012 - reprezentację prowadził wówczas Franciszek Smuda, a gola na wagę zwycięstwa strzelił Damien Perquis.

Z kolei ostatni mecz ze Słowacją to debiut selekcjonera Adama Nawałki. 15 listopada 2013 roku we Wrocławiu Polska przegrała ze Słowakami 0:2 po golach Juraja Kucki i Roberta Maka. Z dzisiejszych kadrowiczów w spotkaniu tamtym grali Robert Lewandowski i Grzegorz Krychowiak.

W ośmiu dotychczas rozegranych ze Słowacją meczów oficjalnych reprezentacja Polski wygrała trzy, jeden zremisowała i cztery przegrała. W spotkaniach tych strzeliła 13 goli, straciła 12.

Pierwszy mecz Polska i Słowacja zagrały ze sobą 7 czerwca 1995 roku w Zabrzu w ramach eliminacji do Euro 1996. Było to zarazem najwyższe zwycięstwo odniesione przez Polskę w meczu ze Słowakami - prowadzona przez Henryka Apostela drużyna wygrała 5:0, a gole strzelali dla niej Andrzej Juskowiak (dwa), Tomasz Wieszczycki, Roman Kosecki i Piotr Nowak. Był to jeden z najlepszych meczów kadry pod wodzą Apostela - Polacy grali szybko, efektownie i nie pozostawili żadnych złudzeń Słowakom co do tego, kto w tym spotkaniu był drużyną lepszą.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Dawid Szwarga odejdzie z Rakowa. Czy do Częstochowy wróci Marek Papszun?
Piłka nożna
Manchester United bije niechlubne rekordy. Na Old Trafford może nie być europejskich pucharów
Piłka nożna
Półfinały Ligi Mistrzów. Paryż chce się dobrze bawić
Piłka nożna
Wyścig żółwi w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie chce być mistrzem Polski
Piłka nożna
Kim jest Arne Slot? Holender, który zastąpi Juergena Kloppa w Liverpoolu