Ministerstwo Spraw Zagranicznych już trzy lata temu skierowało wniosek do strony rosyjskiej o zwrot dokumentów i artefaktów pochodzących z byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Rosja do dzisiaj na niego nie odpowiedziała.
Z informacji, które uzyskaliśmy w resorcie spraw zagranicznych, wynika, że wniosek został przygotowany przez resort kultury i złożony wraz z notą dyplomatyczną MSZ. Bezpośrednią przyczyną podjęcia takich kroków prawnych stała się uchwała Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej. „Nota dotyczy archiwaliów i przedmiotów wytworzonych bądź użytkowanych przez władze, załogę oraz więźniów obozu, a wywiezionych z obszaru KL Auschwitz i terenów okolicznych w 1945 r. przez oddziały Armii Czerwonej, jednostki NKWD oraz członków Nadzwyczajnej Radzieckiej Komisji Państwowej do Badania Zbrodni Niemiecko-Faszystowskich Agresorów" – informuje nas MSZ.