Sondaż: Pigułka „dzień po” dla nastolatek dzieli Polaków jak sprawa aborcji

Ponad połowa Polaków nie zgadza się z tym, że pigułka „dzień po” powinna być sprzedawana osobom w wieku 15–18 lat za wiedzą rodziców lub opiekunów.

Publikacja: 15.04.2024 04:30

Minister zdrowia Izabela Leszczyna postanowiła, że pigułkę będą mogli przypisywać farmaceuci

Minister zdrowia Izabela Leszczyna postanowiła, że pigułkę będą mogli przypisywać farmaceuci

Foto: PAP/MARCIN OBARA

Aż 43,2 proc. Polaków uważa, że rodzice powinni wiedzieć, kiedy ich niepełnoletnie dziecko (między 15. a 18. rokiem życia) zamierza skorzystać z antykoncepcji awaryjnej. Jednak więcej, bo 52,2 proc. jest zdania, że nie powinno o tym wiedzieć – to wnioski płynące z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. Zapytaliśmy w nim o decyzję prezydenta dotyczącą nowelizacji przepisów zezwalających na zakup pigułki bez recepty.

Andrzej Duda swoje weto uzasadniał tym, że niepokoi go dostępność tabletki już dla osób 15-letnich. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka tłumaczyła na konferencji prasowej, że w przekonaniu Andrzeja Dudy dla osób poniżej 18. roku życia „tego typu produkty lecznicze powinny być dostępne pod kontrolą lekarzy".

Pozostało 87% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Społeczeństwo
Będą kopali groby na czas. Zaskakujący konkurs
Społeczeństwo
Rosjanie ścigają listem gończym polskich samorządowców. Dokąd lepiej nie podróżować?
Społeczeństwo
Sondaż: Czy odsyłać z Polski ukraińskich poborowych?
Społeczeństwo
Rada Języka Polskiego ogłasza rewolucję. Nazwy mieszkańców miast wielką literą. Są też inne, ważne zmiany
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Rosja w najbliższych latach może zaatakować państwo NATO? Polacy odpowiedzieli