Co trzy fale pandemii zmieniły w życiu Bydgoszczy i jeśli chodzi o potrzeby jej mieszkańców?
Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy: Fale pandemii wywołały skutki w życiu każdego z nas. Przechodziliśmy od depresji w czasie lockdownu, szczególnie, gdy wiązało się to z pogorszeniem sytuacji finansowej, po okres euforii, gdy wszystko zaczęło mijać. Tę euforię widać szczególnie na ulicach – ogródki na bydgoskim rynku zajęte są do późnych godzin nocnych. Na szczęście bydgoska gospodarka przetrwała kryzys, co widać po wpływach z podatku dochodowego od osób prawnych i po liczbie osób bezrobotnych. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze do normalności, choć malejąca liczba szczepień, a raczej brak chętnych do szczepień, powodują, ze radość nie jest pełna.