"Sprostowanie". Robert Karaś tłumaczy, dlaczego zszedł z trasy ultratriathlonu

- Fizycznie i psychicznie czułem się super - powiedział Robert Karaś, który w czwartek musiał zrezygnować z dalszego udziału w zawodach Swiss Ultra Triathlon na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana, w których zmierzał po zwycięstwo.

Publikacja: 19.08.2022 08:06

Robert Karaś

Robert Karaś

Foto: Robert Karaś / Facebook

Robert Karaś prowadził w Swiss Ultra Triathlon po przebyciu trasy pływackiej i rowerowej. Polski zawodnik pokonał dystans 1800 km na rowerze w czasie 68 godzin, 46 minut i 40 sekund (średnia prędkość 26,2 km/h). Po zakończeniu jazdy (przed godz. 1:00 w nocy ze środy na czwartek) Karaś zdecydował się na trzygodzinny odpoczynek.

Następnie Polak rozpoczął część biegową. Karaś miał zdecydowaną przewagę nad resztą stawki - gdy schodził z roweru, drugi w klasyfikacji Belg Kenneth Vanthuyne miał do pokonania jeszcze 53 okrążenia.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

kajakarstwo
Polacy już błyszczą w Lublanie. Klaudia Zwolińska wicemistrzynią Europy
Inne sporty
Startują mistrzostwa Europy. Polacy liczą na medale
szachy
Garri Kasparow o dzisiejszej Rosji. "Puste deklaracje wzmacniają Putina"
Konflikty zbrojne
Garri Kasparow dla "Rz": Donald Tusk wie, że wojna trwa. Władimir Putin może ruszyć dalej
Kajakarstwo
Puchar Świata. Osiem medali Polaków, nadzieje na igrzyska rosną