Aktualizacja: 16.07.2017 06:06 Publikacja: 13.07.2017 18:17
Foto: Wikimedia Commons
Wśród niemieckich żołnierzy uczestniczących w marcu 1938 r. w operacji zajęcia Austrii jeden wyróżniał się azjatyckim wyglądem. Nazywał się Chiang Wei-kuo. Był chińsko-japońskim mieszańcem noszącym mundur pancerniaków Wehrmachtu. Jako fähnrich (stopień zbliżony do polskiego sierżanta) dowodził czołgiem. Był adoptowanym synem generalissimusa Czang Kaj-szeka, przywódcy Republiki Chińskiej. Przybrany ojciec wysłał go we wrześniu 1937 r. do akademii wojskowej w Monachium. Tak zaczynała się barwna kariera tej nietuzinkowej postaci.
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Cerkiew prawosławna zaliczyła w poczet świętych trzech prawosławnych kapelanów wojskowych, którzy zostali zamord...
Wielkanoc to czas sięgania po tradycyjne ziemiańskie potrawy i nostalgicznego wspominania dawnych smaków. Ale po...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas