Tureckie myśliwce miały atakować w niedzielę i wtorek cele w różnych częściach północnego Iraku w czasie dwóch ataków powietrznych będących reakcją - jak przekonuje Turcja - na coraz intensywniejsze ataki Kurdów na posterunki wojskowe i bazy tureckie na pograniczu z Irakiem.
Ponadto w atakach na cele w Iraku miały brać udział również drony i artyleria.
We wtorek w północnym Iraku wylądowali też tureccy komandosi w ramach operacji "Pazur tygrysa".
Turcja regularnie atakuje kurdyjskie milicje zarówno po tureckiej, jak i irackiej stronie południowo-wschodniej granicy Turcji.
Zjednoczone Emiraty Arabskie w środę oświadczyły, że interwencje wojskowe Turcji i Iranu w Iraku naruszają suwerenność tego ostatniego kraju.