Działalność badawczo-rozwojowa i innowacje mają istotnie wzmocnić pozycję konkurencyjną grupy Orlen w Europie Środkowej.
Aby stało się to realne, koncern chce do 2030 r. zainwestować w tego typu działania ok. 3 mld zł. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na rozwój funduszu typu corporate venture capital i działalność centrum badawczo-rozwojowego. – Istotnym elementem zmiany będzie proces cyfryzacji, wspierający podniesienie efektywności produkcji i dystrybucji, ograniczenie śladu środowiskowego oraz budowę relacji z klientami. Grupa wdroży nowy model zarządzania, dostosowany do skali działania i uwzględniający prowadzone procesy akwizycyjne – informuje Joanna Zakrzewska, rzecznik spółki.
Kolejnym obszarem aktywności Orlenu są programy akceleracyjne (mają na celu udzielenie wsparcia biznesowego startupom). Koncern podaje, że w ostatnich dwóch latach zweryfikował prawie 1 tys. rozwiązań oferowanych przez startupy, a dziesięć z nich pilotażowo wdrożył. Duże nadzieje wiązane są m.in. z realizowanymi projektami dotyczącymi wykorzystania w działalności grupy sztucznej inteligencji, dronów, nowych urządzeń i rozwiązań informatycznych.
Orlen zauważa, że od kilku lat rośnie świadomość przedsiębiorstw (także w branży petrochemicznej i rafineryjnej) dotycząca konieczności ochrony praw własności intelektualnej. W tym zakresie aktywny chce być również polski koncern. Jednocześnie zauważa, że nie jest możliwe oszacowanie, ile wynalazków uda mu się wytworzyć czy też ile znaków zostanie zarejestrowanych.
Obecnie cała grupa (wraz z firmami zagranicznymi) posiada: ponad 50 patentów w mocy, 900 zarejestrowanych i zgłoszonych znaków towarowych, 30 wzorów użytkowych i 80 wzorów przemysłowych. Niespełna półtora roku temu informowała, że ma ich odpowiednio powyżej: 40, 720, 20 i 50. Tak znaczący przyrost to przede wszystkim konsekwencja powiększenia grupy m.in. o Energę i Ruch. Koncern zapewnia, że jego flagowym znakiem towarowym pozostaje marka Orlen, wyceniana na 4,7 mld zł.