Przedstawiciele władz Chin i Korei Południowej nie komentują tych doniesień. Korea Północna rzadko informuje z wyprzedzeniem o takich wizytach.
Według doniesień Yonhap pociąg specjalny z Korei Północnej, którym często porusza się przywódca tego kraju, silnie strzeżony przekroczył granicę z Chinami w poniedziałek w późnych godzinach popołudniowych.
Yonhap nie przesądza, czy pociągiem jechał sam Kim Dzong Un wskazując jedynie, że na pewno jedzie nim wyższy przedstawiciel północnokoreańskich władz. Z kolei jedna z gazet, południowokoreański dziennik "Hankyoreh" pisze o tym, że sam Kim Dzong Un udał się do Chin na szczyt z przywódcami tego kraju.
Pociąg ma dotrzeć do Pekinu o 10 rano we wtorek, czasu lokalnego.
Kim Dzong Un, podobnie jak jego ojciec, Kim Dzong Il, nie podróżuje samolotem, porusza się jedynie specjalnym, opancerzonym pociągiem. To właśnie pociągiem przyjechał do Chin w ubiegłym roku.