Sytuacja komandytariusza jest zatem gorsza niż wspólnika spółki z o.o. – musi bowiem płacić składki bez prawa ich odliczenia od dochodów ze spółki. Jest też mniej korzystna niż wspólnika spółki jawnej – ze względu na podwójne opodatkowanie – komentuje Konrad Piłat, doradca podatkowy w KNDP. – Komandytariusze nagle stali się zatem gorzej traktowani niż wspólnicy spółek kapitałowych. I nie ma winnych. Ministerstwo Finansów odsyła do Ministerstwa Rodziny. To zaś twierdzi, że z punktu widzenia składek nic się nie zmieniło. Co istotne, problem był sygnalizowany w czasie konsultacji publicznych projektu zmian podatkowych.
Potrzebne zmiany...
– Opodatkowanie komandytariusza niczym nie różni się od danin płaconych przez wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, z tą jednak różnicą, że komandytariusz musi dodatkowo zapłacić składkę na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne. Mało tego. Gdy już tę składkę zapłaci, to nie może jej wliczyć do kosztów podatkowych. Jakby to było zupełnie niezwiązane z prowadzoną przez niego działalnością – podkreśla Cezary Szymaś, współzałożyciel ASCS-Consulting Biuro Rachunkowe. – Uważam więc, że skoro komandytariusze od strony podatkowej są traktowani tak samo jak wspólnicy spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, to powinni zostać zwolnieni z obowiązku zapłaty składek.
...nie są planowane
Wszystko jednak wskazuje, że komandytariusze nie mają co liczyć w najbliższym czasie na taryfę ulgową.
W odpowiedzi z Ministerstwa Finansów na pytanie o zasady opodatkowania komandytariuszy po zmianach usłyszeliśmy stanowcze: „przychody uzyskane przez wspólników z takiej spółki będą stanowiły przychody z tytułu udziału w zyskach osób prawnych (art. 5a pkt 31 w związku z pkt 28 lit. C ustawy PIT1). Przychody te zaliczane będą do źródła przychodów, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 7 w związku z art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy PIT – tj. do przychodów z kapitałów pieniężnych i będą opodatkowane zgodnie z art. 30a ust. 1 pkt 4 ustawy PIT, 19 proc. zryczałtowanym podatkiem dochodowym.
Zapłacone składki na ubezpieczenie społeczne przez wspólnika spółki komandytowej nie będą zatem mogły być odliczane od przychodów z kapitałów pieniężnych".
Z kolei Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej odpowiedziało nam na pytania o ubezpieczenie komandytariuszy, że „spółka komandytowa jest spółką osobową. Wspólnicy spółki komandytowej (osoby fizyczne) podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i są na gruncie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych traktowani jako osoby prowadzące działalność, podobnie jak wspólnicy innych spółek osobowych, tj. spółki jawnej lub partnerskiej. Na analogicznych zasadach ubezpieczeniu społecznemu podlega wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością".