Państwowa Inspekcja Pracy zaprezentowała na posiedzeniu Radzie Ochrony Pracy raport dotyczący zaległości w wypłatach dla pracowników w czasie kryzysu.
– Ograniczenie tych naruszeń należy do priorytetów urzędu, albowiem niewywiązywanie się przez pracodawców z obowiązku prawidłowej i terminowej wypłaty wynagrodzenia nie tylko działa destrukcyjnie na rynek pracy, ale też pozbawia pracowników niezbędnych środków utrzymania i rzutuje na ich funkcjonowanie w wielu sferach życia – powiedziała Katarzyna Łażewska-Hrycko, główny inspektor pracy.
Czytaj także:
Zaległe wynagrodzenie: kiedy wzajemne roszczenia pomiędzy pracodawcą i pracownikiem umorzy sąd
Z danych PIP wynika zaś, że w 2020 r. średnia zaległość w wypłacie wynagrodzeń wynosiła aż 1333 zł na jednego pracownika, podczas gdy w 2019 r. było to 706 zł. Najwięcej nieprawidłowości inspektorzy wykryli w branży przetwórstwa przemysłowego, handlu, transporcie i gospodarce magazynowej oraz gastronomii i hotelarstwie.