Podopieczni Tałanta Dujszebajewa rywalizację na europejskiej arenie rozpoczęli doskonale. Kielczanie dobrze radzili sobie z koronawirusem - nie przegrali żadnego meczu walkowerem - i zwyciężyli w siedmiu z pierwszych dziewięciu spotkań. Dobre rozstawienie w fazie pucharowej mistrzowie Polski stracili na ostatniej prostej.

SG Flensburg-Handewitt w meczu o pierwsze miejsce w grupie pokonał Łomżę VIVE 31:28, a czternaście bramek rzucił kielczanom skrzydłowy Hampus Wanne. Porażka zepchnęła zespół Dujszebajewa na trzecie miejsce w tabeli, bo dzięki wtorkowej wygranej nad Elverum Handball (44:29) drugą lokatę wywalczyli zawodnicy Paris Saint-Germain Handball.

Mistrzowie Polski w 1/8 finału - pierwsze mecze zaplanowano na ostatni weekend marca - stawią czoła Francuzom z Nantes. Zwycięstwo sprawi, że o awans do turnieju Final Four kielczanie powalczą najprawdopodobniej z MVM Veszprem, które w grupie B wyprzedziła tylko FC Barcelona Lassa. Hiszpanie wygrali w tym sezonie Ligi Mistrzów wszystkie mecze.