MH17: Strzał, który zabił 298 ludzi

Oskarżeni przez holenderską prokuraturę nie wiedzieli, w jaki samolot trafiła rakieta odpalona z rosyjskiego Buka.

Aktualizacja: 12.04.2021 21:40 Publikacja: 12.04.2021 18:30

MH17: Strzał, który zabił 298 ludzi

Foto: Ministerie van Defensie

Samolot pasażerski malezyjskich linii lotniczych (lot MH17) został zestrzelony nad wschodnią Ukrainą 17 lipca 2014 roku. Posiedzenie trwającego od marca zeszłego roku procesu sądowego w Hadze rusza już w czwartek.

Dotychczas zarzuty zaocznie usłyszało trzech obywateli Rosji oraz jeden Ukrainiec. Najważniejsi z nich to Igor Girkin (pseudonim „Striełkow") i Siergiej Dubinski. Pierwszy jest byłym oficerem FSB, który w 2014 roku był „ministrem obrony" samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Drugi, emerytowany oficer wywiadu wojskowego GRU, stał wtedy na czele kontrwywiadu w Doniecku.

Zdaniem międzynarodowego zespołu śledczego JIT (Holandia, Malezja, Australia, Belgia i Ukraina) osoby te uczestniczyły w transportowaniu systemu rakietowego Buk-M, z którego zestrzelono lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur samolot. Zginęło wtedy 298 osób, w większości byli obywatelami Holandii. W niedzielę holenderska telewizja publiczna NOS ujawniła nieznane dotychczas nagrania i poinformowała, że dziennikarze odsłuchali około tysiąca rozmów telefonicznych Dubinskiego, które prowadził przed, w trakcie oraz już po zestrzeleniu samolotu.

„Wycofać do Rosji"

Rozmowy podczas gorącej fazy wojny o Donbas zostały przechwycone przez ukraińskie służby, a ich autentyczność potwierdziły członkowie JIT. Na ich podstawie holenderscy dziennikarze opowiedzieli chronologię tamtych tragicznych wydarzeń. – Jeżeli nad ranem otrzymam Buk, będzie dobrze. A jeżeli nie, będę w łajnie – relacjonował Dubinski 16 lipca 2014 roku jednemu ze swoich rozmówców. Dzień przed zestrzeleniem boeinga rozmawiali o potrzebie wsparcia ze strony Moskwy w obliczu natarcia ukraińskiego lotnictwa wojskowego. Ale już godzinę później Dubinski informuje swojego następcę Olega Pułatowa (też figurant sprawy, jako jedyny broni się w holenderskim sądzie za pośrednictwem prawników), że Buk „zostanie dostarczony". Następnego dnia, w trakcie kolejnych rozmów telefonicznych, wskazał miejsce, gdzie maszyna ma być rozmieszczona i rozkazał przełożonym wzięcie tego terenu pod ochronę.

Z opublikowanych przez holenderską telewizję nagrań wynika, że Dubinski na początku nie wiedział, co tak naprawdę zestrzeliła załoga sprowadzonej z Rosji maszyny, i był pewny, że ofiarą padł ukraiński samolot wojskowy. Dwie godziny po incydencie jeden z jego rozmówców poinformował go, że otrzymuje telefony od dziennikarzy w sprawie zestrzelonego samolotu pasażerskiego. – Boeing, doszło do katastrofy lotniczej – mówił niezidentyfikowany rozmówca szefa kontrwywiadu separatystów w Doniecku.

Ale już wieczorem w rozmowie ze swoim przełożonym Girkinem Dubinski zapewnial, że samolot pasażerski zestrzelił ukraiński myśliwiec, który z kolei został zestrzelony przez Buk (wersję tę wyklucza JIT). A już pół godziny później Girkin, jak wynika z opublikowanych rozmów, rozkazuje wycofanie maszyny do Rosji poprzez obwód ługański. Nad ranem Dubinski raportował wykonanie zadania.

Kto odpalił?

Holenderscy śledczy nie mówią jednak, kto dokładnie obsługiwał system rakietowy. Ustalono jedynie, że przyjechał z 53. brygady obrony przeciwpowietrznej rosyjskich sił zbrojnych. – To musieli być żołnierze jednostek regularnych, bo nikt nie powierzy takiego sprzętu przypadkowym ludziom. Niegdyś Władimir Putin przyznał, że w Donbasie są rosyjscy specjaliści, wykonujący „pewne zadania". Myślę, że m.in. o takich specjalistów chodziło – mówi „Rzeczpospolitej" Ołeksij Melnyk, ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego z kijowskiego Centrum Razumkowa.

Przypomina, jak we wrześniu 2019 roku Ukraina w zamian za uwolnienie 35 swoich obywateli (w tym reżysera Ołeha Sencowa) musiała przekazać Rosji jednego z kluczowych świadków zestrzelenia malezyjskiego samolotu. Wołodymyr Ciemach, który w lipcu 2014 osobiście uczestniczył w wycofywaniu Buka do Rosji.

– Ten proces może potrwać dziesięciolecia – mówi nasz rozmówca.

Samolot pasażerski malezyjskich linii lotniczych (lot MH17) został zestrzelony nad wschodnią Ukrainą 17 lipca 2014 roku. Posiedzenie trwającego od marca zeszłego roku procesu sądowego w Hadze rusza już w czwartek.

Dotychczas zarzuty zaocznie usłyszało trzech obywateli Rosji oraz jeden Ukrainiec. Najważniejsi z nich to Igor Girkin (pseudonim „Striełkow") i Siergiej Dubinski. Pierwszy jest byłym oficerem FSB, który w 2014 roku był „ministrem obrony" samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Drugi, emerytowany oficer wywiadu wojskowego GRU, stał wtedy na czele kontrwywiadu w Doniecku.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej
Wydarzenia
#RZECZo...: Powiedzieli nam
Wydarzenia
Kalendarium Powstania Warszawskiego