– Najwyższy czas ogłosić koniec lockdownu gospodarki – z takim apelem do prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego zwrócił się w swoim piśmie rzecznik małych i średnich przedsiębiorców Adam Abramowicz. Jego zdaniem powinien być to dzień 30 kwietnia 2021 r.
RMŚP podkreślił, że polski rząd podjął bezprecedensowy wysiłek finansowy, przeznaczając ogromne środki na rekompensaty dla zamkniętych firm. Zwraca jednak uwagę, jak bardzo kosztowne jest to dla budżetu państwa (ponad 200 mld zł), a każdy tydzień blokady gospodarki to kolejne miliardy złotych.
Czytaj też: Rok lockdownu z życia przedsiębiorcy. "Najgorsza niepewność"
W piśmie podkreślił, że program szczepień przeciwko Covid-19 przebiega sprawnie, wielu Polaków już zetknęło się z wirusem i nabyło odporność, a przedsiębiorcy są dobrze przygotowani do pracy w reżimie sanitarnym. Firmy wydały duże pieniądze na środki ochrony i, jak zapewnia RMŚP, wszystkie branże mają już zatwierdzone protokoły sanitarne, żeby bezpiecznie powrócić do prowadzenia działalności.
Obecne obostrzenia mają obowiązywać do 18 kwietnia. W ocenie Adama Abramowicza od następnego dnia, czyli od 19 kwietnia, do pracy powinny wracać kolejne branże. A ostateczny termin zakończenia „operacji odmrażania" całości gospodarki nie powinien przekroczyć 30 kwietnia.