Akt oskarżenia w aferze GetBacku może wrócić do prokuratury

Do sądu trafił wniosek o zwrócenie do prokuratury pierwszego aktu oskarżenia w sprawie GetBacku - ustalił Business Insider Polska. Chcą tego obrońcy byłego prezesa Idea Banku.

Aktualizacja: 22.01.2021 08:51 Publikacja: 22.01.2021 08:12

GetBack

GetBack

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Jeśli sąd przychyli się do ich wniosku, to rozliczenie największej afery na polskim rynku może spowolnić.

Pod koniec października ubiegłego roku do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pierwszy akt oskarżenia w aferze GetBacku. Po dwuipółletnim śledztwie prokuratorzy postanowili rozliczyć jeden z głównych wątków postępowania, związany ze sprzedażą trefnych obligacji wrocławskiego windykatora, w które blisko 9,4 tys. osób ulokowało około 3 mld zł.

Na ławie oskarżonych zasiądzie Konrad K., były prezes GetBacku i piętnaście osób związanych z Idea Bankiem.

Nie wiadomo, kiedy ruszy proces, a być może jego start jeszcze się opóźni. Z informacji Business Insider Polska wynika, że pełnomocnicy jednego z oskarżonych, byłego prezesa Idea Banku Jarosława Augustyniaka (zgodził się na podawanie pełnego imienia i nazwiska), skierowali do sądu wniosek o zwrócenie sprawy do Prokuratury Regionalnej w Warszawie, która prowadzi śledztwo.

- Rozpatrzenie wniosku zaplanowane jest na poniedziałek – twierdzi informator Business Insider Polska.

Afera GetBacku jest skomplikowana i wielowątkowa. Zdaniem prokuratorów w sprawie dochodziło do oszustw, fałszowania sprawozdań finansowych czy wyprowadzania pieniędzy ze spółki. Zarzuty w sprawie ma już 75 osób.

Na pierwszy ogień poszedł jednak główny wątek, związany ze sprzedażą obligacji windykatora. Duża ich część nie została spłacona, a poszkodowani obligatriusze mają dzisiaj perspektywę odzyskania zaledwie jednej czwartej zainwestowanych pieniędzy i to w ciągu ośmiu lat.

Jeśli sąd przychyli się do ich wniosku, to rozliczenie największej afery na polskim rynku może spowolnić.

Pod koniec października ubiegłego roku do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pierwszy akt oskarżenia w aferze GetBacku. Po dwuipółletnim śledztwie prokuratorzy postanowili rozliczyć jeden z głównych wątków postępowania, związany ze sprzedażą trefnych obligacji wrocławskiego windykatora, w które blisko 9,4 tys. osób ulokowało około 3 mld zł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Materiał partnera
Czasem dobrze pozbyć się należności
Banki
NBP potwierdza: List Adama Glapińskiego do premiera został wysłany
Banki
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wspiera ważne dla społeczeństwa inwestycje
Banki
PKO BP ma już nowego prezesa. Kto pokieruje największym polskim bankiem?