Frankowicze mają nowy sposób na banki. Donoszą do prokuratury

Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu zwróciło się do prokuratury by sprawdziła czy banki nie powinny ponieść odpowiedzialność za bezzasadne pozywanie frankowiczów o zapłatę wynagrodzenia i waloryzację.

Publikacja: 10.04.2024 14:41

Frankowicze mają nowy sposób na banki. Donoszą do prokuratury

Foto: AdobeStock

Chodzi o to, aby śledczy sprawdzili czy pozwy w sprawach dotyczących kredytów frankowych nie są działaniem na szkodę samych banków i akcjonariuszy, skoro bezzasadność roszczeń wskazywał Trybunał Sprawiedliwości UE.

Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu i frankowicz, za pośrednictwem radcy prawnego Radosława Górskiego, złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na jeden z banków, który pozywał kredytobiorców o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału lub waloryzację. Członkom zarządu tego banku zarzuca, że będąc zobowiązanymi do zajmowania się sprawami majątkowymi banku, wyrządzili mu znaczną szkodę majątkową przez nadużycie udzielonych im uprawnień. Chodzi w tym przypadku o inicjowanie procesów sądowych o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału oraz o sądową waloryzację świadczenia w sprawach dotyczących kredytów frankowych przeciwko klientom banku w sytuacji, gdy roszczenia te są oczywiście bezzasadne.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt